Cytat:Paweł wyraźnie mówił że gdy przyjdzie Koniec Pan Jezus przekaże Królestwo Bogu i Ojcu
1 Kor 15:23 BT lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia.
15:24 Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc.
Ale wszystko opiera się na interpretacji więc wchodzi w zakres wiary nie dowodów.
Tak, ale wcześniej sam powiedziałeś, że Jezus mówi o Sobie samym, że nastanie (...) jeden Pasterz.
Jeśli zaś nie mówi o Królestwie Niebieskim, to o czym mógłby mówić? O czasach przed Paruzją? Że nastanie jedna owczarnia?
Towarzystwo Strażnica uczy inaczej - wg was przed Paruzją nie będzie sielanki i zgodnych owieczek (zresztą akurat z tym poniekąd się zgadzam).
A jeśli Jezus mówi o Królestwie Jego Ojca, jeśli sam Siebie nazywa jedynym Pasterzem, to jak to pogodzić z przekazaniem władzy Ojcu? Jedyną spójną logicznie interpretacją jest przyjście Jezusa na sąd
i oddanie wszelkiej władzy Ojcu, przez położenie ostatecznego kresu złu i szatanowi. W ten sposób Jezus - Sędzia przekaże władzę Ojcu. Nie tę władzę, którą wcześniej sam miał w rękach jako Syn Boży, bo ta władza jest w rękach Ojca od zawsze, ale tę "władzę" nad nami, którą z dopustu Bożego mógł sprawować grzech, zło, śmierć, szatan.
Cytat:Manipulacja poprzez skojarzenia. I jak po wyżej wchodzi ona w zakres wiary nie niezbitych dowodów.
No tak, św. Paweł manipulował. Znał Izajasza na pamięć, a mimo tego odniósł w swoim liście fragment dotyczący Boga do Jezusa Chrystusa. Manipulował, nie ma co.
Cytat:Nie pisze o manipulacji tekstem tylko o wyciąganiu subiektywnych wniosków pod kontem udowodnienia swojej racji. SUBIEKTYWNE WNIOSKI NIE SĄ DOWODAMI są natomiast wyrazem wiary w to co wnioskujesz. A uporczywe stawianie wniosków jako dowody w sprawie jest manipulowaniem świadomością postronnych obserwatorów i w ten sposób wywoływanie wrażenia że ten wniosek jest faktem.
Bardzo proszę o podkreślenie w moim tekście owych subiektywnych wniosków, albo odwołanie fałszywego oskarżenia.
Cytat:2 Jezus dał przykład wytrwałości w znoszeniu prześladowań za sprawiedliwość i otrzymał należną nagrodę. Jego wierność aż do śmierci i późniejsze zmartwychwstanie stanowią podstawę nadziei wszystkich chrześcijan 17:31BT dlatego że wyznaczył dzień, w którym sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych.
Okoliczność, że „był martwy i znowu ożył”, dowodzi, iż nic z tego, co znosimy w imię prawdy, nie idzie na marne.Tak w to wierzymy.
Skąd ta dwójka na początku cytatu?
Czyżbyś coś kopiował?
Jacku, tak wierzycie, w porządku, ale nadal nie podałeś mi niczego, co mogłoby wskazywać na taką interpretację. Niczego, to znaczy: ani odpowiednich cytatów z Pisma, ani wskazującego na to kontekstu, ani po prostu niczego. Czyli: mogę sobie to zinterpretować to jak mi się żywnie podoba, a na końcu dodać "tak jest, bo tak wierzymy" - tak? I do tego twierdzić, że wyznajemy zasadę, która każe nam się opierać wyłącznie na Piśmie? Jacek, skoro wyznajecie Sola Scriptura, to albo znajdujecie w Piśmie cytaty, które wskazują na konieczność interpretacji "nie-wprost", albo interpretujecie wprost. Jeśli natomiast interpretujecie "nie-wprost" tylko dlatego, że wersja zinterpretowana "wprost" wam się nie podoba... no to coś jest chyba nie tak?
Cytat:zacytowanie przez ciebie wersety pokazują że te Trzy byty duchowe więc Ojciec Syn i duch święty ściśle ze sobą współpracują jak słusznie zauważyłaś można rzec jako jeden zespół ale to iż tworzą oni Trójcę w pojęciu dogmatu KK jest już interpretacją i wchodzi w zakres wiary.
Skąd znasz dogmat o Trójcy Świętej, skąd wiesz, że dobrze rozumiesz katolickie nauczanie o Trójcy?
Mówisz, że "te Trzy byty duchowe ściśle ze sobą współpracują", a więc przyznajesz, że Duch Święty jest "bytem duchowym". To dobra wiadomość. "Prowadzenie rozmów na podstawie Pism" stwierdza co innego. Dobrze, że Ty uważasz inaczej.
Cytat:Ja nie odnoszę się do tradycji Żydowskiej tylko do dostępnych nam odpisów NT. w tych to odpisach za tradycją żydowską od ok.II w.n.e. w NT zastępowano imię własne Boga JHWH słowem „Pan” i dziś NT pod tym względem nie jest poprawny zważywszy choćby na te fragmenty NT gdzie są cytowane słowa proroków ze ST w których występuje JHWH. We BT II w niektórych przypisach jest zaznaczone że prawidłowo powinno być tak Jahwe
No cóż, a kto napisał NT? Zdaje mi się, że na początku dyskusji odnosiliśmy się do słów św. Pawła - a ten był Żydem z krwi i kości, który nigdy nie wypowiadał Imienia Najwyższego. Na jakiej podstawie uważasz, że nagle po nawróceniu miałby to zmienić i zacząć używać Imienia Bożego będąc Żydem i żyjąc wśród Żydów, a słowem "Pan" tytułować kogoś innego, jak tylko Boga?
Cytat:moglibyście się ograniczać do najważniejszych kwestii a najlepiej na temat. a to nie jet temat o doktrynach KK
Przecież nie rozmawiamy o doktrynach KK. Jeśli ktoś tu wspomina o dogmatach, to raczej Ty.
Sądziłeś, że zakładając temat "Pytania do śJ" spotkasz się z pytaniami typu: "jak mogę zostać świadkiem Jehowy"?
Scott - wystarczy, że
Prowadzenie rozmów... lubuje się w przytaczaniu fragmentów z
The New Catholic Encyclopedia - można bez problemu skopiować cytacik ;P